czwartek, 26 grudnia 2013

Płukanka cynamonowo-kawowa

Jak na porządnego eko-kawosza przystało, dziś przedstawię wam prosty sposób na dodatkową pielęgnacje swoich włosów. Niestety płukanka ta sprawdzi się bardziej na włosach brunetek i szatynek ze względu na swoje właściwości wydobywania ciemnej barwy. Jest to idealne rozwiązanie jeśli chcemy odrobinę naturalnie przyciemnić włosy. Kofeina również pobudza krążenie skóry głowy, poprawiając kondycje cebulek. Musimy jednak pamiętać, że cynamon ma właściwości uczulające, dlatego lepiej skórę głowy bezpośrednio polewać uproszczoną wersją płukanki - czyli samą kawą.


PRZYGOTOWANIE

  1. Wsyp dwie czubate stołowe łyżki kawy do kubka i jedną łyżeczkę cynamonu. Wszystko zalej wrzątkiem. Nie mieszaj ! 
  2. Odczekaj min. 30 minut, im dłużej nasz wywar postoi tym składniki lepiej zaczną ze sobą współgrać. 
  3. Odcedź przez gęste sitko bądź jakiś filtr wszystkie fusy
  4. Przelej cynamonową kawę do litrowej butelki i wypełnij ją do końca letnią wodą.
  5. Pozostaw do schłodzenia, włosy nie lubią ciepła. Ja wkładam przed myciem na 15 min płukankę do lodówki. 

KAWA - Pogłębia ciemny kolor, nabłyszcza, wygładza. Pobudza krążenie, wzmacnia włosy, pomaga przy wypadaniu włosów, zwiększa objętość . 

CYNAMON - Nabłyszcza, może nadawać lekko rudawy kolor, ułatwia układanie.

UWAGA !
Płukanka ta, może sprawić że od razu po umyciu włosy będą bardziej sztywne niż zwykle. Nie zniechęcajcie się, efekt ten zniknie już po rozczesaniu lub wysuszeniu włosów. 
Nie każde ciemne włosy pokochają tą płukankę, u nie których może wystąpić efekt wysuszenia ( tak jak było to w moim przypadku), ale można temu zaradzić. Włosy suche i chropowate potrzebować będą dodatkowego nawilżenia przed myciem a także po. Przed polecam nawilżenie (szczególnie końcówki) olejkiem np. kokosowym bądź każdym innym, który się u was sprawdza. "Po" natomiast pomocna będzie odżywka bez spłukiwania. 
Samą płukankę możemy wzbogacić wywarem z kwiatu lipy, liścia bądź korzenia prawoślazu, albo po prostu gliceryną, którą zapobiegnie wysuszeniu. 


Już po kilku myciach efekt jest naprawdę widoczny. Fusy, które odcedziliśmy możemy wykorzystać do masażu skóry głowy albo po prostu zrobić peeling do ciała. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz